Kolejna porażka...
W sobotnie popołudnie drużyna RKS-u udała się na wyjazdowy mecz ze Śląskiem Świętochłowice. Mecz ten miał być przełamaniem naszej drużyny w meczach wyjazdowych.
Niestety spotkanie nie potoczyło się zgodnie z oczekiwaniami i RKS przegrał mecz 1:0.
Pierwsza połowa ewidentnie należała do gospodarzy, którzy raz za razem stwarzali sobie groźne sytuację pod naszą bramką.
Jednak bramkę Śląsk zdobył dopiero w 22 min., kiedy to jeden z ich zawodników rzucił piłkę w nasze pole karne. Do piłki wyszedł Przemysław Popczyk jednak nie porozumiał się z jednym z naszych obrońców, który także chciał dojść do piłki, obaj jednak interweniowali tak niefortunnie że do piłki dopadł jeszcze jeden z zawodników gospodarzy i z bliskiej odległości wpakował futbolówkę do brami RKS-u.
W 25 min. piłka ponownie znalazła się w naszej bramce jednak sędzia dopatrzył się spalonego zawodnika ze Świętochłowic.
Druga połowa ponownie rozpoczęła się od ataków gospodarzy, którzy w 57 min. przeprowadzili składną akcję po której zawodnik Śląska trafił piłką w słupek bramki strzeżonej przez Popczyka.
W 74 min. miała miejsce dość kontrowersyjna sytuacja w polu karnym gospodarzy. Nasza zawodnik Rafał Stanisławski był ewidentnie faulowany przez zawodnika Śląska jednak gwizdek sędziego milczał jak zaczarowany. Było to dziwna reakcja sędziego ponieważ kopnięcie zawodnika Śląska w nogi naszego zawodnika była słychać chyba nawet poza stadionem.
Jeszcze w 79 min. bardzo dobrą reakcją popisał się Popczyk, który po strzale głową zawodnika gospodarzy wspaniała paradą uratował nasz zespół od straty kolejnego gola.
W doliczonym czasie gry Kamil Bobryk w zamieszaniu pod bramką Śląska oddał z 8 metrów strzał w kierunku bramki Śląska jednak golkiper gospodarzy instynktownie obronił strzał.
Tym samym RKS poniósł koleją wyjazdową porażkę.
Na poprawienie humorów i statystyk będziemy musieli poczekać do wtorku 3 .09 i piątku 6.09, kiedy to nasza drużyna rozegra kolejno mecz Pucharu Polski w Dąbrowie Górniczej z zespołem RKS Zagłębie Dąbrowa Górnicza a następnie w ramach rozgrywek ligowych podejmie u siebie obecnego lidera naszej grupy czyli Slavię Ruda Śląska.